W końcu udało nam się przemalować oliwkowy kolor w pokoju naszego synka na biało. Dzisiaj podejmujemy wyzwanie namalowania szarej lamperii w kształcie płotka. Mam nadzieję, że nie wyjdzie krzywo, tu nie będzie miejsca na pomyłkę. Myślę, że to bardzo praktyczne rozwiązanie zwłaszcza w pokoju dziecka, ściana mniej się brudzi no i łatwiej zmyć brud z takiej ściany. W załączeniu zdjęcie, które było dla mnie inspiracją przy podejmowaniu tej decyzji.
Pozdrawiam i trzymajcie kciuki za "sukces"
Na pewno będzie pięknie!
OdpowiedzUsuńTrzymamy mocno kciuki!! Ale jestem ciekawa ;-) ha sie szykuje do przemalowania czekoladowego pokoju na bialy I juz sie doczekac zmiany nie moge ;-) mam tylko nadzieje ze farba pokryje I obejdzie sie bez.drapania ;-) pozdrawiam cieplutko I milej pracy!!
OdpowiedzUsuńCzekam na efekt, ale już widzę oczyma wyobraźni :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, będzie cudnie!
świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńNa pewno efekt będzie wspaniały :)
OdpowiedzUsuńBędzie super:)
OdpowiedzUsuńJą przemalowalam pomarańczowy dasz radę...z plotkiem. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajny pomysł! Trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńLamperia wygląda odlotowo, czekam na jeszcze:)
OdpowiedzUsuńRobi wrażenie! :)
OdpowiedzUsuń