Witajcie po weekendzie dla większości z Was pewnie był to ciepły i słoneczny weekend ja mam to szczęście, że mieszkam w tej części Polski gdzie było pochmurnie i deszczowo...brrr. Dziś rano przywitało mnie jednak słonko i od razu humorek się poprawił. Jutro wybieram się z moim synkiem do dentysty i to mnie trochę przeraża, mamy już jedną wizytę za sobą rok temu i było tak sobie. Mój synek ma 5 lat i jeszcze trudno mu zrozumieć, że dentysta to nie jest "wróg". Trzymajcie kciuki za nas :)
A teraz lecę zrobić sobie kawę i pozaglądam do Was w poszukiwaniu ciekawych relacji z łódzkiej imprezy MEETBLOGIN.

Aga trzymam zatem mocno kciuki :)))) u nas faktycznie było cudownie ciepło i słonecznie. Trochę gorzej dzisiaj, ale też jest ładnie :) Dobrego tygodnia dla Ciebie :) Zapraszam Cię też na nasz urodzinowy konkurs http://milemaison.blogspot.com/2014/10/Nasz-Blog-ma-Roczek-Zapraszamy-na-Urodzinowy-Konkurs.html :) buziaki :*****
OdpowiedzUsuńDziękuję Madzia, już lecę do Ciebie :)
Usuńjeszcze więcej słońca i powodzenia jutro! :)
OdpowiedzUsuńmój synek tez ma prawie 5 lat i wybieramy się do dentysty - po raz pierwszy. hmm, mam sceptyczne podejście, myslę że może nie być różowo:/ obym się myliła!
U nas z dentystą nie ma problemu...chodzi chętnie ale może dlatego, że nigdy nie miał z zębami problemów. Prócz lakowania nic więcej nie przeżył ;-). Życzę Ci wobec tego mało stresów u dentysty i oby to słońce dłużej się utrzymało...u mnie dzisiaj mgła ;-)
OdpowiedzUsuńzdjęcie nr 2 wieża <3
OdpowiedzUsuńpowodzenia u dentysty :D moja 2latka szoruje na potęgę ząbki ;) a przed nami dopiero dentysta :)
Życzę powodzenia u dentysty i jak najwięcej słońca :)
OdpowiedzUsuńWytrwałości :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńGrunt to znaleźć dobrego dentystę a dziecko nie będzie się go bało :)
OdpowiedzUsuńOj wizyty u dentysty zawsze są trudne-nawet osoba dorosła nie raz ma nerwa przed takim spotkaniem.A może przede wszystkim dorośli -bo wiedzą czym to pachnie ;p
OdpowiedzUsuńJeszcze mieczyki dorwałaś! Piękne!
Miłego dnia :)
Aga! Myślę, że z dentystą to grunt dobre nastawienie :). Zawsze idąc z córcią do zębala ciut wcześniej nastawiam ją pozytywnie. Ale oczywiście dobre podejście samego medyka jest najważniejsze :))).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie!
Marta
Dentysta zawsze przeraża. I nawet mnie w tym wieku. Zdjęcia śliczne,pozdrawiam;))
OdpowiedzUsuńW wieku 5 lat strach przed dentystą jest pewnie tak samo wielki, jak 20 lat później :)) Ważne jest też samo podejście stomatologa do dziecka, a z tym czasem nie jest dobrze :))
OdpowiedzUsuńOj trzymamy kciuczki i my za synka i mamusie:) papierowe inspiracje obłędne! Milego dnia
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki żeby obyło się bez przykrych rozczarowań u dentysty :) Powodzenia!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! Trzymam kciuki za powodzenie wizyty :)
OdpowiedzUsuńCudne ujęcia :-)
OdpowiedzUsuńJeśli nie dasz po sobie poznać, że cie ta wizyta bardzo stresuje, to synkowi tez będzie tam łatwiej. powodzenia :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia u dentysty, my z Alanem idziemy w czwartek, ale tylko na malowanie ząbków, także stresa nie mam ;) Trzymam za Was kciuki ;*
OdpowiedzUsuńU nas też pogoda nie rozpieszcza:/ Trzymam kciuki za dentystę, będzie dobrze!:)) Uściski:))
OdpowiedzUsuńpowodzenia u dentysty, to nie lada wyzwanie by namówić dziecko
OdpowiedzUsuńI have seen these Le Sac bags before and noticed that some use it as a plant container cover. Neat idea and something different. Our weekend was rainy as well and today is not any better. Have a good time at your dentist.
OdpowiedzUsuńU Ciebie również pięknie :))) Zostaję na dłużej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Miło mi :)
UsuńMam nadzieje, ze wizyta wypadla bezproblemowo:)) Milego wieczorku kochana!
OdpowiedzUsuń