Delicate Rose to perfumy włoskiej marki Trussardi, które aktualnie używam. Perfumy te zachwyciły mnie delikatnym, świeżym zapachem idealne na wakacyjny okres.
Można odnaleźć w nich następujące nuty zapachowe: róża, bambus, jabłko, lotos, paczula, drewno sandałowe, piżmo, jaśmin, drewno cedrowe...
Zazwyczaj kupuję perfumy o pojemności 30 ml ponieważ szybko mi się nudzą, nigdy nie zdarzyło mi się kupić drugi raz tych samych perfum jest na rynku taki wybór, że już nie mogę się doczekać następnego zapachowego odkrycia :)
A Wy co preferujecie czy przyzwyczajacie się do perfum czy lubicie zmieniać i eksperymentować?
P.S. Dziękuję za komentarze i gratulacje pod wczorajszym postem:)))
P.S. Dziękuję za komentarze i gratulacje pod wczorajszym postem:)))
Perfum nie wąchałam, ale za to bardzo podoba mi się brelok z sofą i apaszka z wąsami :)
OdpowiedzUsuńWizualnie już mi się podoba, ciekawi mnie jednak zapach.
OdpowiedzUsuńTa sowka przesliczna:)
OdpowiedzUsuńPiękny flakon :) zerkne jak będe i sprawdze jak zapach :))***
OdpowiedzUsuńco do perfum mam jedne ulubione i kupuję ,ale mam też inne w celach rozpoznawczych , bo wszak trzeba być otwartym na nowe zapachy ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Perfumy z całą pewnością pięknie pachną,bo mają świetny skład i brelok masz sliczny!
OdpowiedzUsuńmasz rację wybór perfum na rynku jest ogromny , ja jednak wolę dłużej zostać przy wybranym zapachu i kupuję większe opakowanie :-)
OdpowiedzUsuńi pragnę zaprawić wczorajszy błąd, czegoś wczoraj nie zrobiłam
GRAAAATULACJE !!!!
:-)
:))
UsuńPewnie pieknie pachną,bo ciekawie wyglądają;))
OdpowiedzUsuńja jestem fanką cytrusowych, owocowych zapachów :3
OdpowiedzUsuńa ja widzę coraz więcej stycznych :))) z perfumami też tak robię teraz mam beauty Kleina:))twoich jeszcze nie znam :)) a apaszkę mam taką samą tyle że wąs na niej biały :))))))
OdpowiedzUsuń:))
UsuńA nie znam tego zapachu...,ale coś czuję, że pachną bosko!ja ubóstwiam D&G the one i jak na razie żadne inne go nie przebiły;)))
OdpowiedzUsuńbuziole
Buziaki:)
UsuńWąsata apaszka przecudna:)
OdpowiedzUsuńDzięki też mi wpadła w oko:)
Usuńale tu przyjemnie. zostanę chwilkę i wrócę za jakiś czas...
OdpowiedzUsuńzapraszam i w moje skromne progi. :-)
Nie znam, ale zaciekawiłaś mnie ;)) gdzie można wąchnąć?:>
OdpowiedzUsuńnp. w sephorze :)
UsuńA ja chyba wręcz odwrotnie - lubię wracać i kontynować zapachy gdyż często kojarzą mi sie z określonym momentem w życiu albo miejscem...:) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa się przyzwyczajam do perfum, a jeżeli szukam nowych to raczej w podobnych kompozycjach zapachowych:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Ja też zmieniam, chociaż ostatnio mąż kupił mi drugi raz tą samą perfumę Miss Dior i już mam jej powyżej uszu ;) Mam nadzieję, że następnym razem już zapamięta co wcześniej kupował :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko